Chcecie receptę na udany dzień?? Oto przepis prosty i smaczny
Sporo ruchu na świeżym powietrzu, w tym kilka podskoków i dużo biegania, garść śmiechów-chichów, jeden kocyk (opcjonalnie, można też na trawie), bliska osoba lub dwie do ściskania i najważniejsze… dobra książka do wspólnego czytania!


A jeśli jeszcze znajdzie się autorka tej książki w pobliżu, to hoho! Zajadamy się ze smakiem!!
Dziękujemy Kasi Keller za pomoc w organizacji warsztatów!
Czytaliśmy książkę „Malwinka i Lusia. Ucieczka jednorożca”
PS Zaginiony jednorożec odnalazł się szczęśliwie 

PS Gdyby ktoś zapragnął stać się posiadaczem swojego prywatnego egzemplarza książki o „Malwince i Lusi” lub Tomaszu Niefarcie zapraszamy do zakupu do biblioteki
Znamy autorkę wiec uda się nawet zdobyć autograf 


Tymczasem fantastycznego Dnia Dziecka- Małego i Dużego

























